przez Ragnar » 20 cze 2015, o 22:57
Oj chłopaki wy lecicie od razu w pierwszym sezonie dobrymi ptakami , narzekacie że są straty ale ptaszki mają po 10 lęgów , głupotą jest dawać gołębie z najwyższą wartością rozpłodową na loty te trzeba do rozpłodu i ciągnąć młode wgl dawać ptaki na loty w pierwszym sezonie to głupota , trzeba nastawić się na konkretne loty , chodzi tutaj o odległości i ciagnąć młode po wszystkim zostawiamy Sb te które my chcemy a reszte sprzedajemy żeby jak najwięcej kasy zarobić . Loty teraz to troche taki strzał w kolano bo wystarczy zgubić jednego dobrego ptaka i cały rozpłód i finanse upadają bo z jednej strony możemy już nie wyciągnac dobrych młodych a z drugiej młode po tym ptaku możemy sprzedawać i zarabiać na tym żeby potem Sb kupić takie młode które nam odpowiadają albo na giełdzie . W momencie kiedy mamy silny rozpłód można zacząć z lekka bawić się w loty i to też nie że wszystkim tutaj trzeba grać asekurancko ja bym walił najpierw ptakami z najgorszą wartością rozpłodową bo nawet jak zginie np z pot 21 a ma wartość rozpłodową do 70% +1 to nie ma tragedii . W tej wersjii gry trzeba najpierw pomysleć nad techniką , to nie jest GO gdzie mozna wszystko na lot dać i raczej wróci , wgl jak chce sie mieć dobre ptaki tu to myśle że wielką stratą nie będzie nawet odpuszczenie Sb lotu i wcale nie trzeba monet żeby cos znaczyć , na początek to wykorzystanie potencjału rozpłodowego i wybranie specjalizacji w lotach technika lotowania po błędach sama przyjdzie powoli